Krakowski rower miejski pozostaje jedynym w Polsce, z którego korzystać można przez cały rok. Wraz z początkiem grudnia operator granatowych jednośladów rozpoczyna kolejny sezon zimowy. Jakie zmiany czekają użytkowników?
W Wiedniu całoroczne poruszanie się na rowerze deklaruje ponad 25% entuzjastów. W Kopenhadze i Amsterdamie te liczby sięgają nawet 80%. Nawyki transportowe w najmniej przyjaznej rowerzystom porze roku zmieniają się także w Krakowie. Wspiera je całoroczna obecność rowerów sieci Wavelo. Stolica Małopolski jako jedyne miasto w kraju może liczyć na dostępność rowerów miejskich, niezależnie od pory roku, czy pogody.
Wavelo za grosze dla bohaterów zimy
Od 1 grudnia Wavelo rozpoczyna swój kolejny sezon zimowy. Poprzednim razem, mimo pierwotnego sceptycyzmu wielu mieszkańców, nowatorskie rozwiązanie okazało się trafione. Krakowian nie powstrzymał mróz ani śnieg. W ciągu trzech zimowych miesięcy z rowerów miejskich korzystano ponad 40 tysięcy razy. Zimą użytkownicy pokonali na Wavelo łącznie ponad 102 tys. kilometrów.
Jak tłumaczy Albert Wójtowicz z BikeU, dyrektor wykonawczy projektu Wavelo, chętnych do jazdy na rowerze miejskim nie brakowało nawet w najchłodniejsze dni roku, gdy temperatura spadała poniżej -10 stopni Celsjusza. Staramy się wynagrodzić tych bohaterów zimy. W ubiegłym roku zaproponowaliśmy im tańszą stawkę w wariancie Pay As You Go, tym razem na stałe zmieniliśmy cenę abonamentu rocznego. We wspomnianej taryfie użytkownicy mogą korzystać z Wavelo przez 90 minut dziennie w cenie 159 złotych. To o 65 złotych taniej niż w poprzednim rozwiązaniu. Tym samym dzienny koszt jazdy na rowerze spada do niespełna 45 groszy. To wszystko ma sprawić, że zimą Wavelo odnotuje kolejne rekordowe statystyki.
500 rowerów na miasto, reszta do serwisu
Zgodnie z kontraktem zawartym z miastem, w sezonie zimowym zredukowana zostanie liczba rowerów. Do końca lutego do dyspozycji użytkowników oddanych zostanie 500 rowerów. - Nasze doświadczenia pokazują, że ta ilość jest wystarczająca. Jeśli jednak statystyki wypożyczeń będą wysokie podejmiemy decyzję o dodaniu kolejnych jednośladów – dodaje Albert Wójtowicz, dyrektor wykonawczy projektu Wavelo.
Co zatem stanie się z pozostałym tysiącem rowerów? Dla Wavelo to doskonała okazja do przeprowadzenia niezbędnej konserwacji i prac modernizacyjnych. - Nasz serwis w zimie będzie miał ręce pełne roboty. Wykorzystamy ten czas na przygotowanie rowerów na cieplejsze pory roku, gdy rowery są najchętniej wypożyczane – dodaje Wójtowicz. Zapowiadane są również częstsze kontrole floty pozostającej na ulicach.
Sezon zimowy w Wavelo potrwa do końca lutego. 1 marca 2019 na ulice Krakowa wróci komplet, 1500 rowerów.